zdrowa przekąska domowej roboty
Amarantus odkryłam stosunkowo niedawno i od razu się w nim zakochałam. Popping, czyli ekspandowane ziarno amarantusa nadaje się do bezpośredniego spożycia. Idealnie pasuje jako dodatek do musli, jogurtów, deserów itp. Świetnie smakuje w formie ciasteczek batoników i innych pyszności. Poza tym jest bardzo wartościowy. Jest bogaty w błonnik, witaminy B, C, A i E oraz takie składniki mineralne jak magnez, fosfor, wapń, cynk i żelazo. Zawiera również nienasycone kwasy tłuszczowe oraz białka bogate w egzogenne aminokwasy, czyli takie, których nasz organizm sam sobie nie wyprodukuje. Ponadto jest bezglutenowy, więc nadaje się dla osób z celiakią. Osobiście polecam gorąco, szczególnie tym, którzy nie spróbowali go jeszcze, bo naprawdę warto :)
Składniki
75 gr poppingu z amarantusa
50gr sezamu
80gr płatków owsianych górskich
40gr jagód goji
5 suszonych daktyli
90g masła
4 łyżki miodu
2 łyżki syropu z agawy
1 białko
Wykonanie
Płatki i sezam prażymy kolejno na suchej patelni. Wszystkie suche składniki mieszamy w misce. Daktyle kroimy na małe kawałki. Dodajemy do reszty. Masło roztapiamy z miodem i syropem w rondelku. Wlewamy do całości. Dodajemy białko i całość mieszamy. Masę umieszczamy w wyścielonej papierem blaszce (u mnie idealnie wychodzi na blaszkę 28cm) Ugniatamy dobrze łyżka i pieczemy w temp 160 stopni około 20min. Podczas pieczenia ciasto się miejscami wybrzuszy, dlatego można je wyrównać w połowie pieczenia łyżką, lub zrobić to po wyjęciu.
Kroimy po ostygnięciu i wcinamy :)
Smacznego :)
Mmm, jaka wspaniała i zdrowa przekąska!
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Ja robię okrągłe ze spodem czekoladowym w foremkach do muffinek:)
OdpowiedzUsuńjak długo wytrzymują? Czy można je zabrać na tygodnią wyprawę jako prowiant?
OdpowiedzUsuńCiężko mi powiedzieć po ilu dniach będą niezjadliwe bo u nas znikają do kilku dni.. ale dalej są pyszne :) Myślę więc, że śmiało wytrzymają wyprawę :))
Usuń