roślinny zamiennik mleka krowiego
Dziś mój wielki debiut. Moje pierwsze mleko roślinne wykonane własnoręcznie. Jakaż byłam z siebie dumna, mimo że wykonanie jego nie jest żadną w zasadzie filozofią, ale jaka radość, jaka duma... :))
Niewielkim kosztem miałam dziś mleczko do kawki i do pancakesów kokosowych. Teraz mam w planach przetestować różnego rodzaju mleka roślinne i wybrać swoje ulubione do kawki i innych dań i wypieków.
1 szklanka wiórków kokosowych (bez siarczanów, najlepiej bio)
2 szklanki gorącej wody filtrowanej
Wykonanie:
Odmierzamy szklankę wiórków lub większą ilość w proporcjach 1:2. Wsypujemy do miski/garnka. Zagotowujemy wodę lub podgrzewamy mineralną żeby była gorąca. Zalewamy wiórki wodą i odstawiamy na pół godz pod przykryciem. Całość miksujemy w blenderze/mikserze/termomixie lub innym miksującym cudeńku. Odcedzamy i odciskamy przez gazę. Reszty nie wyrzucamy. Można użyć do ciastek lub wysuszyć i zmielić na mąkę kokosowa, która swoją drogą jest potwornie droga.
Mleko kokosowe super nadaje się do naleśników, pancakesów, lodów, jako dodatek do kawy, do musli i wiele wiele innych.
Polecam:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz