z pomidorami, papryką i cebulą
Rośliny strączkowe pojawiają się u mnie ostatnio coraz częściej. Szafka przepełniona różnymi soczewicami, grochami i innymi strąkami, które czekają na swoją kolej :) Tym razem wykorzystałam ciecierzycę. Z połowy zrobiłam gulasz, który dla nas, dla 2 osób wystarczył na 2 dni, a na następny był jeeeszcze lepszy, a z drugiej połowy zrobiłam chrupki. Obiadek, nie licząc wcześniejszego namoczenia cieciorki jest szybki do zrobienia no i wystarcza na dłużej :)
Składniki:
ok 300g ciecierzycy
2 cebule
4 świeże, dojrzałe pomidory lub ewent. 1 puszka
2 czerwone papryki
2 ząbki czosnku
1 mały koncentrat pomidorowy
Przyprawy : sól, pieprz, papryka słodka i ostra, świeża bazylia i pietruszka
masło klarowane + oliwa
Wykonanie:
Ciecierzycę namaczamy na noc na przynajmniej 12h. Odsączamy wodę w której się moczyła, przepłukujemy, nalewamy nową wodę i gotujemy na średnim ogniu. Kiedy zacznie puszczać pianę, usuwamy ją łyżką. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze ok 45 min, zależnie od rodzaju, godzin namaczania itp. Kontrolujemy twardość cieciorki co jakiś czas. Kilka minut przed końcem solimy.
Cebulę drobno siekamy, szklimy na oliwie z dodatkiem masła. Dodajemy pokrojoną paprykę i dusimy pod przykryciem. Pomidory nacinamy na górze i na dole na krzyż i sparzamy wrzątkiem. Po chwili opłukujemy pod zimną wodą i ściągamy skórkę. Kroimy i wrzucamy do reszty. Dodajemy ciecierzycę wraz z częścią jej wody. Wciskamy czosnek i doprawiamy do smaku. Dodajemy koncentrat i dusimy na małym ogniu.
Smacznego :)
Cebulę drobno siekamy, szklimy na oliwie z dodatkiem masła. Dodajemy pokrojoną paprykę i dusimy pod przykryciem. Pomidory nacinamy na górze i na dole na krzyż i sparzamy wrzątkiem. Po chwili opłukujemy pod zimną wodą i ściągamy skórkę. Kroimy i wrzucamy do reszty. Dodajemy ciecierzycę wraz z częścią jej wody. Wciskamy czosnek i doprawiamy do smaku. Dodajemy koncentrat i dusimy na małym ogniu.
Smacznego :)
Wygląda pięknie i chętnie sama chętnie taki przygotuję kiedyś :-) Tylko mam małą uwagę, danie to nie jest wegańskie, gdyż zawiera masło :-( Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJak się cebulę zeszkli tylko na oliwie, to już wegańskie. To masło klarowane naprawdę nie jest tu potrzebne :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńMasło nie jest wegańskie. Proszę nie wprowadzać w błąd.
OdpowiedzUsuńMasło nie jest wegańskie ale duszenie cebuli na nim na pewno jest zdrowsze niż na oliwie. Oliwy nie powinno się podgrzewać
OdpowiedzUsuń